wtorek, 29 grudnia 2009

Juma -DDS

Po zmontowaniu płyty głównej czas na DDS. Bez niego nie ma mowy o dalszych postępach.
Oczywiście nie ruszył od razu :)

Po uruchomieniu modułu zobaczyłem osiem ciemnych prostokątów. Po 10 sekundach zniknęły, wyświetlacz wyczyścił się i po kolejnych 20 sekundach pojawił się napis "JUMA-TRX1 v1.00r".

Oscylator 20MHz, z którego korzysta procesor, ma dodatkowe 2 kondensatory i trymer, którymi reguluje się pracę generatora. I właśnie trymer był winowajcą. Po wylutowaniu trymera wszystko wróciło do normy.
Pady trymera są bardzo krótkie, najprawdopodobniej zrobiłem zwarcie.

Zgodnie z informacjami ze strony Jumy, skontrolowałem napięcie na J7. Poniżej 4MHz jest 0V, po wejściu powyżej 4MHz jest 5V -w taki sposób załączać będzie się przekaźnik we wzmacniaczu w.cz.

DDS w trakcie uruchamiania:




Po prawej widać niebieski PR. Wstawiłem go zamiast R23. Dzięki niemu w sposób bezstresowy, bez zbędnego grzania płytki można wyregulować odczyt napięcia zasilania.
Po lewej, przy procesorze, kolejny niebieski PR. Do ustawiania kontrastu LCD.

sobota, 26 grudnia 2009

Juma -pierwsze "koty za płoty"

Na pierwszy ogień poszło zasilanie i wzmacniacz m.cz.










Oczywiście nie ruszył! Sprawdziłem elementy i luty dwukrotnie -bez skutku. Dopiero kiedy przyjrzałem się samej płytce, znalazłem winowajcę. Jakość wykonania płytek zwodzi niesamowicie... jak takie ładne złote pady mogą mieć zwarcia? Ano mogą!
Najlepszym rozwiązaniem okazała się lupa zegarmistrzowska. Przy tak małych ścieżkach moje oczy same sobie nie radzą. Równolegle do czerwonych kresek widoczne są mikrozwarcia. Wszystkie na płycie głównej, ostatnie zdjęcie to jej spodnia strona.

























Dalej poszło już łatwiej...


środa, 2 grudnia 2009

Tranzystor od środka

Nie widziałem jeszcze takiego tranzystora w środku... przedstawiam piękne BD354 CEMI











Na tym po prawej widać nawet uszkodzenie.

sobota, 28 listopada 2009

Uchwyt do płytek

Długi czas szukałem małego imadła, które stabilnie i wygodnie trzymałoby płytkę podczas montażu elementów.
Znalazłem idealne rozwiązanie w sieci -Uchwyt montażowy UM-3

Uchwyt wykonany bardzo starannie. Na początku aż dziwi prostota konstrukcji, jednak w tym przypadku jest ona wyłącznie zaletą. Tu chyba nie ma co popsuć.
A tak wygląda na biurku...


Modyfikacja stacji lutowniczej 937+

Urządzenie ma trzy przyciski na panelu przednim: regulacja temperatury do góry/do dołu i szybkie przełączanie na 200stC. Po włączeniu do sieci stacja grzeje się do predefiniowanych 200 stopni. Ustawienie ulubionej temperatury jest odrobinę uciążliwe -przytrzymując klawisz "góra" regulujemy temperaturę z prędkością ok. 10-15st/sekundę.
Niestety, cała kolba nagrzewa się dość mocno kiedy zostawimy ją w stojaku na dłużej. W jakimś stopniu pomaga "szybkie 200st", ale ponowne ustawienie temperatury do pracy wymaga sięgnięcia do stacji i poświęcenia cennych sekund:)

W środku stacja nie jest imponująca.












Dobrzy koledzy wskazali rozwiązanie problemu -triak! Procesor "zaświeca" diodą triaka na pinach 1-2 i w ten sposób odłącza lub załącza napięcie w grzałce kolby.











Wystarczy zrobić dodatkowe odcięcie nóżki 2 triaka (katoda) [zaznaczone na czerwono na zdjęciu]. Od tego momentu, po włączeniu stacji i ustawieniu ulubionej temperatury, kiedy przyjdzie odejść od stacji, wystarczy rozewrzeć przełącznik. Stacja cały czas pamięta zadaną wcześniej temperaturę. Wracając do pracy załączamy ponownie diodę a stacja zaczyna nagrzewać się do ustawionej wcześniej temperatury.



I gotowe! :) 



piątek, 27 listopada 2009

Juma TRX1

Na stronie http://www.nikkemedia.fi/juma-trx1/ prezentowana jest bardzo interesująca konstrukcja, oparta wyłącznie o elementy SMD! :)
Umożliwia pracę SSB i CW na 3.5MHz i 7MHz mocą 5W.

W paczce otrzymujemy:

Elementy DDS











Elementy płyty głównej















Elementy wzmacniacza w.cz.











Elementy klucza














Dodatkowe drobne elementy (śrubki, tulejki, przelączniki, przewody, gumowe nóżki do obudowy (sic!) i głośnik






















Aluminiową obudowę

Obciążenie 50 om

Na znanym portalu aukcyjnym można kupić rezystory 50om EMC (100W, 400GHz).














 



Niestety pochodzą z demontażu. W moim po prostu odpadła nóżka. Rozkruszyłem więc część obudowy ceramicznej i podpiąłem się bezpośrednio pod końcówkę nóżki zatopioną w obudowie. Rezystor zamocowałem na radiatorze procesora.

















Pomiary wyszły obiecująco!
















Teraz czas na ekranującą obudowę. Powstała z blachy pozyskanej ze starego monitora. Łatwo się tnie, pięknie się lutuje.














Po wyrównaniu papierem ściernym (800 i 2000) pomalowałem.
Przygotowałem również łebki śrub aby nie odznaczały się na czarnym tle. Aby nie zalepić gwintu, zakleiłem go taśmą malarską.




I gotowe! :)